Wstęp
Coraz więcej firm interesuje się digital graphic recordingiem (DGR), czyli cyfrowym zapisem graficznym spotkania, który odbywa się w czasie rzeczywistym.
Wynika to z tego, że szkolenia, konferencje i spotkania biznesowe przeniosły się do świata internetu. Nie byliśmy do tego przyzwyczajeni na aż tak masową skalę, jaka ma miejsce teraz za czasów koronawirusa i z trudem przychodzi nam przestawienie się na online’ową formę interakcji z innymi ludźmi.
I właśnie tutaj do akcji wkracza digital graphic recording (DGR). Cyfrowy zapis graficzny spotkania ma wiele zalet: zwiększa skupienie słuchaczy, angażuje ludzi, zwiększa zapamiętywanie, pomaga w rozwiązywaniu problemów poruszanych podczas rozmowy… by wymienić tylko kilka z nich (reszta w podpunktach niżej).
A jak powstaje taki digital graphic recording? A na przykład tak:
Praca z domu. Spotkania z domu. Konferencje z domu…
Firmy na całym świecie zamykają swoje biura i przenoszą się z pracą… do internetu.
Alphabet zalecił wszystkim swoim pracownikom w Ameryce Północnej, Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie, by pracowali zdalnie do 10 kwietnia. Podobne zalecenia wydali giganci branży technologicznej i informatycznej, w tym Microsoft czy Apple.
A co idzie za wzrostem liczby osób pracujących zdalnie? To, że więcej osób korzysta z narzędzi, które taką pracę umożliwiają.
Sama możliwość porozmawiania zdalnie z resztą zespołu lub z uczestnikami warsztatu / konferencji to jednak dopiero pierwszy krok na długiej drodze do mety. A metą w tym wypadku może być: dojście do wspólnych wniosków, ustalenie planu działania, zapamiętanie informacji ze szkolenia, itd.
W przypadku spotkań zdalnych DGR (digital graphic recording) znacznie podnosi szanse na osiągnięcie naszego celu.
Co to jest DGR
Czym jest właściwie digital graphic recording (cyfrowy zapis graficzny)? To graficzno-tekstowy zapis treści rozmowy / spotkania / szkolenia / konferencji, który uczestnicy widzą na ekranie rzutnika bądź komputera. Zapis odbywa się w czasie rzeczywistym, dzięki czemu każdy może na bieżąco śledzić jego postęp. Poniżej przykład z mojego przepastnego archiwum:
DGR (digital graphic recording) Greg Albrecht, Jeronimo Martins
Z DGR korzystają już od jakiegoś czasu wielkie korporacje, firmy eventowe i szkoleniowe, ale i małe firmy, które chcą iść z duchem czasu. I które powoli zaczynają rozumieć, że człowiek nie jest stworzony do tego, żeby siedzieć na tyłku przez osiem godzin i przetwarzać informację gapiąc się po prostu na osobę mówiącą (albo – co nawet jeszcze straszniejsze – na marnie przygotowane slajdy).
8 zalet Digital Graphic Recordingu
1. Większe skupienie
2. Więcej zapamiętanych informacji
Pokazują to badania. Weźmy choćby dwa poniższe:
Badania prof. Wisemana:
Jak możemy przeczytać w naszej eksplejnowej bazie wiedzy ExplainEDvisualy.co prof. Richard Wiseman, jeden z najsłynniejszych psychologów na świecie, przeprowadził badanie, pokazując 1000 osobom dwa rodzaje filmów. [zobacz film o badaniu] W jednym z nich przedstawiał informacje jako „gadająca głowa”. W drugim z kolei użył animacji rysunkowej, z tym samym podkładem głosowym. Okazało się, że uczestnicy badania woleli oglądać animację, chętniej również się nią dzielili ze znajomymi. Szczególnie interesujące było to, że osoby oglądające whiteboard animation zapamiętały o 15% więcej informacji niż ci, którzy oglądali zwykły
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Centrum Zarządzania Innowacjami i Transferu Technologii Politechniki Warszawskiej w listopadzie 2018 roku:
„Wykorzystanie myślenia wizualnego do prezentowania informacji wpływa pozytywnie na ich przyswajanie przez odbiorców. Taki obraz wyłania się z analizy statystycznej odpowiedzi 1046 respondentów. Film przedstawiający tekst mówiony wzbogacony o wizualizację pozwolił na zapamiętanie więcej informacji niż ciągły tekst wyświetlany na ekranie urządzenia respondenta.”
(tutaj można zobaczyć skróconą wersję pełnego raportu w bardziej przystępnej wizualnej formie, a tutaj tą samą skróconą prezentację, ale po angielsku ;P)
3. Unaocznienie zagadnień
4. Atrakcyjna notatka ze spotkania
W przypadku warsztatów organizatorzy mają dodatkowo gotowy materiał, którym mogą się pochwalić na swoich social mediach i podzielić z uczestnikami wydarzenia.
5. Większa efektywność informacji
(czyli np. lepsze zrozumienie instrukcji)
Dlatego jeśli szef firmy, działu marketingu czy sprzedaży chce skuteczniej przekazać pracownikom nowe wytyczne czy firmowe instrukcje, cyfrowy zapis graficzny może w tym pomóc.
6. Pomaga podsumować spotkanie
7. Pozwala się wyróżnić
8. ZDALNY zapis graficzny jest… tańszy!
Cyfrowy zapis graficzny wykonywany przez skrybę wizualnego zdalnie, z jego domowych pieleszy jest często sporo TAŃSZY niż zapis graficzny wykonywany sprzed czasów koronawirusa.
Graphic recorder nie musi już teraz, przy zdalnym uczestnictwie w wydarzeniu, doliczać do swojego wynagrodzenia ani kosztów dojazdu na miejsce wydarzenia, biletów parkingowych, taksówek, uberów, nie musi doliczać noclegu, ani na przykład kosztów wynajmu potężnej tablicy do wykonania zapisu metodą tradycyjną. Odchodzą zatem dodatkowe koszty (równe często kilkuset złotym!).
Jak zatem widać, zalet cyfrowego zapisu graficznego (także w wersji zdalnej) jest naprawdę sporo. Przy takim ich ogromie aż dziw, że nie jest to standard przy właściwie każdej nadarzającej się ku temu okazji…
Możemy naprawdę łatwo, rękami i głową doświadczonego graphic recordera sprawić, żeby uczestnicy spotkania byli bardziej skupieni a przy tym więcej (i w dodatku lepiej!) zrozumieli główne idee spotkania.
Do czego wykorzystać (remote) digital graphic recording?
Cyfrowy zapis graficzny (także w wersji zdalnej, czyli remote digital graphic recording) może nam się przydać podczas:
- Wideokonferencji
- Stategicznych spotkań online w firmie
- Nauczania online
- Warsztatów
- Spotkań online z klientem
- I wielu, wielu innych okazji.
Poniżej trzy przykłady mojego zdalnego cyfrowego zapisu graficznego już z czasów koronawirusa:
Psychologii uczył się na Uniwersytecie Warszawskim, biznesu na Szkole Głównej Handlowej i Uniwersytecie Cambridge. Podczas studiów psychologicznych badał to, jak ludzie radzą sobie, gdy są przytłoczeni zbyt dużą ilością informacji. To zainspirowało go do budowania przekazów, które tłumaczą złożone rzeczy w prosty sposób. W ramach ExplainVisually realizował projekty dla takich firm jak IKEA, Carlsberg, Orange, Pfizer czy TAURON. Ogromny fan podejścia naukowego, rzetelności oraz budowy marketingu i sprzedaży na solidnych podstawach.