Ładnie ubrani ludzie. Drogie taksówki. Koncerty przebrzmiałych gwiazd polskiej muzyki. I oczywiście – postanowienia noworoczne.
Sylwestrowa noc praktycznie każdemu kojarzy się z nową szansą, okazją do tego, aby wystartować od zera. Dlatego miliony Polaków wyznacza postanowienia noworoczne.
Niestety ilość tej nocy rzadko przechodzi w jakość. Tak zmasowana ofensywa postanowieniowa przypomina raczej przebieg bitwy pod Stalingradem. Większość noworocznych postanowień kończy się fiaskiem już w ciągu pierwszych paru tygodni, dni czy godzin.
Dlaczego mimo to ludzie co roku nadal próbują? Badania prof. Wisemana pokazują, że większość osób wierzy, że tym razem im się uda. Niestety wśród ponad 500 przebadanych osób tylko 10% zrealizowało swoje postanowienia.
Jak widać sama wiara w osiągnięcie celu to w tym wypadku za mało. Prof. Wiseman spytał więc tych 10% szczęśliwców co im najbardziej pomagało w realizacji postanowień. Oto co powiedzieli.
1. Zaplanuj realizację celu.
Wyobraź sobie, że chcesz wybudować dom. Wiesz mniej więcej jak ma wyglądać i kiedy ma być gotowy. Nie sprawdzasz jednak jakie są etapy budowy, ile kosztują materiały, o co należy zadbać. Oczekujesz że po prostu weźmiesz się za budowę i po paru miesiącach dom będzie gotowy. Absurd, prawda?
Jednak tak wyglądają zwykle postanowienia noworoczne. Wiemy czego chcemy – rzucić palenie, regularnie ćwiczyć, dostać awans – ale rzadko kiedy skrupulatnie to planujemy.
Jest to pierwszy krok do osłabienia własnej motywacji, ponieważ pozbawieni planu trafiamy na wiele problemów, których moglibyśmy uniknąć. Dlatego warto zastanowić się jak nasze postanowienie może przełożyć się na konkretne działanie.
2. Opowiedz o swoim postanowieniu i poproś o wsparcie.
„Jeżeli chcesz iść szybko, idź sam. Jeżeli chcesz dojść daleko, idźcie razem” – to słynne afrykańskie przysłowie jest niezwykle prawdziwe przy naszych postanowieniach.
Wsparcie naszych przyjaciół, szefa czy rodziny jest istotne. Mogą nam pomóc w trudnych momentach i przypomnieć o postanowieniu, gdy na chwilę się zapomnimy.
3. Zrób listę korzyści z realizacji celu.
To samo postanowienie można realizować z różnych pobudek.
Jedna osoba chce schudnąć, żeby lepiej wyglądać. Inna ze względów zdrowotnych. Jeszcze inna po to, aby lepiej się czuć.
Ważne jest, aby wybrać te korzyści, które do nas przemawiają. Dzięki temu będzie nam łatwiej utrzymać długoterminową motywację.
4. Nagradzaj się
Urlop, wyjście do kina, wieczór z książką lub ze znajomymi. To wszystko są momenty oddechu od pracy. Nagradzamy się za codzienne wstawanie z łóżka.
Realizacja naszego postanowienia nieraz potrafi być równie trudna co nasza praca. W końcu staramy się przełamać nasze stare nawyki.
W związku z tym warto od czasu do czasu się nagrodzić. Tak, jak lubimy.
Pamiętajmy tylko, by nagroda nie kolidowała z celem. Jeżeli chcemy schudnąć, to nie nagradzajmy się jedzeniem ciastek – lepiej wybierzmy obejrzenie serialu lub wyjście na spacer.
5. Zapisuj swoje postępy.
Łatwiej jest biec maraton, gdy wiemy że zostały nam tylko 2 kilometry do mety.
Podobnie w przypadku naszych postanowień – jeżeli będziemy zapisywać postępy, to prościej będzie nam wytrwać w ich realizacji.
Podsumowanie:
Oczywiście tych 5 zasad to nie wszystkie dobre praktyki dotyczące ustalania i realizowania postanowień noworocznych. W tym temacie można by napisać całą książkę.
Jednak samo wdrożenie tych porad może okazać się zbawienne i pomóc nam pod koniec przyszłego roku cieszyć się ze zrealizowanego postanowienia.
Bibliografia:
Richard Wiseman, „59 Seconds: Change Your Life in Under a Minute”.
Jeżeli interesuje Cię, w jaki sposób tworzymy ilustracje do naszych tekstów, i chcesz dowiedzieć się, czy możemy Ci pomóc, zapraszamy do kontaktu.
Odpisujemy na maile najcześćiej tego samego dnia.